Obserwując przyrodę często napotykamy na rzeczy zaskakujące. Nie tylko przyrodniczo.

Niedawno jeden z „Leśno-Dworskich" leśniczych został zaalarmowany przez , miłośnika przyrody, jednego z wielu podziwiających  wspaniałości naszych lasów, o dziwnie wyglądającym łabędziu.

Sugerował iż łabędź, mógł włożyć w coś głowę, lub ktoś mógł chcieć zrobić mu krzywdę dusząc go. Pragniemy uspokoić wszystkich którzy napotkali na podobne obrazki,  nikt nie zamierzał krzywdzić Cygnus cygnus (łacińska nazwa łabędzia krzykliwego). Znajdująca się na szyi ptaka opaska służy do jego identyfikacji. Najczęstszym sposobem znakowania ptaków jest ich obrączkowanie na nogach. Przykładem takiego znakowania, są jeszcze do niedawna popularne w miastach, gołębie hodowlane. Hodowcy znakują je by móc zarejestrować czasy ich przylotów z „wycieczek", które fundują, tym dzielnym wędrowcom, a potem dumnie wypinać pierś chwaląc się najszybszym ptakiem.Znakowanie odbywa się również dla celów badawczych i naukowych bada się miejsca zimowania, trasy powrotu, czasy migracji poszczególnych gatunków. Obrączkowanie nóg ma jednak sporą wadę. By móc odczytać symbole z obrączki, ptaka należy złapać, co sami Państwo przyznają nie jest komfortowe. Stosuje się więc większe opaski zakładane na szyje. Odczytanie takiej opaski możliwe jest już dzięki bystremu wzrokowi lub lornetce bez konieczności niepotrzebnego płoszenia czy chwytania ptaka.

Informacje o napotkanych ptakach dobrze jest zgłosić.W Polsce instytucja zbierającą takie informacje jest:Stacja Ornitologiczna Muzeum i Instytutu Zoologii PAN w Gdańsku.

Na stronach stacji www.stornit.gda.pl można znaleźć odpowiedni formularz elektroniczny zgłoszenia lub adres kontaktowy.

Ważny jest kolor obrączki i jej symbol często bezpośrednio mówiący w jakim kraju został oznaczony (zaobrączkowany) zaobserwowany ptak. Nasz Łabędź przyleciał do nas prawdopodobnie z Łotwy.

W załączniku informacja dotycząca zaobrączkowanego ptaka.